Alergie i nietolerancje pokarmowe: wyjaśnijmy to!

0
225
SONY DSC

Czy alergia i nietolerancja pokarmowa to te same pojęcia? Zakładając jednak, że są to dwie różne rzeczy, to czy nietolerancje istnieją naprawdę? Prawdą jest, iż w tym temacie jest jeszcze wiele – zbyt wiele – niejasności. Uprośćmy go więc nieco. 

Alergia to nietypowa reakcja organizmu na działanie substancji zazwyczaj nieszkodliwej. Podmiot alergiczny, który wchodzi w kontakt z alergenem, przejawia przesadną reakcję immunologiczną, wytwarzając dużą ilość przeciwciał (immunoglobin) typu E (IgE). Gdy dochodzi do kontaktu przeciwciał i alergenów, uwalniana jest substancja – histamina – odpowiadająca za objawy typowe dla alergii (w tym także pokarmowej). 

Objawy, o łagodniejszym lub silniejszym nasileniu, mogą wystąpić zaraz po spożyciu przeciwwskazanego pokarmu, pociągając za sobą reakcję poszczególnych organów: przewodu pokarmowego (kolka), układu oddechowego (ataki astmy) aż po wstrząs anafilaktyczny. Rozpoznanie alergii jest możliwe jedynie po odbyciu serii badań laboratoryjnych, a jej leczenie i ewentualna dieta mogą być określane tylko i wyłącznie przez lekarza specjalistę. 

Żywność najczęściej wywołująca alergie pokarmowe to: białka mleka krowiego, jaja, ryby, soja, pszenica i orzechy ziemne. Dlatego też, zgodnie z prawem, w składzie produktów pakowanych musi widnieć informacja o zawartych alergenach, nawet jeśli występują one tylko w śladowych ilościach. Jeśli prawdą jest, że nasz system odpornościowy nie może ulec zmianom, wówczas korzystanie z medycyny niekonwencjonalnej może pomóc kontrolować i znacznie poprawić wrażliwość na alergeny i nasilenie objawów. Szczególnie dzięki homeopatii i naturalnym środkom, takim jak czarna porzeczka i zeolity (o działaniu podobnym do kortyzonu).

Nieporozumienia w tej kwestii wynikają z faktu, że pod pojęciem nietolerancji pokarmowych skrywają się przypadłości, które bardzo się od siebie różnią: niedobory enzymów, zatrucia pokarmowe i alergie o opóźnionej reakcji. Co zatem ten termin oznacza?

Prawdziwe nietolerancje dotyczą tylko metabolizmu i odnoszą się do braku lub niedostatecznej aktywności enzymów niezbędnych do prawidłowego trawienia i przyswajania określonych substancji. Na przykład, brak laktazy jelitowej potrzebnej do hydrolizacji spożytej laktozy lub brak aldolazy koniecznej do trawienia fruktozy.

A co z alergiami o opóźnionej reakcji? W rzeczywistości możemy umieścić je gdzieś pośrodku. Są to alergie, ponieważ powodują reakcję ze strony układu odpornościowego, w której pośredniczą immunoglobuliny typu G. Jednak w związku z tym, iż nie powodują one poważnych ani natychmiastowych objawów, a ponadto objawy te mogą zostać całkowicie wyleczone, zazwyczaj bywają uznawane za nietolerancje. Wykazanie ich rzeczywistego istnienia było możliwe dzięki pomiarowi substancji zapalnych (cytokin), które mogą być stymulowane przez spożytą żywność. Ponadto zostało udowodnione, że niektóre białka zawarte w jedzeniu są w stanie wywołać niekorzystne reakcje, powodowane przez przeciwciała (immunoglobuliny) klasy G (IgG). Reakcje wywołane przez IgG znacznie różnią się od prawdziwych alergii pokarmowych (za które odpowiadają przeciwciała klasy E), odpowiedzialnych za objawy alergiczne występujące w krótkim czasie zaraz po spożyciu niekorzystnych pokarmów. 

Niekorzystne symptomy związane są z akumulacją substancji nietolerowanych przez organizm występują z pewnym opóźnieniem od momentu spożycia żywności. Indywidualna nadwrażliwość lub nadmierne spożywanie niektórych pokarmów może powodować dolegliwości zależne od reakcji immunologicznych. W praktyce do powstania nietolerancji przyczyniają się produkty, które spożywamy na co dzień i których nie jesteśmy sobie w stanie odmówić!

Znajomość produktów nietolerowanych przez pacjenta może pomóc dobrać zróżnicowaną dietę cykliczną dostosowaną do jego indywidualnych potrzeb w celu wyeliminowania dolegliwości pokarmowych i zapobiegania wystąpieniu nowych nietolerancji. Dieta polegająca na całkowitej eliminacji niektórych produktów mogłaby doprowadzić do niedoborów żywieniowych, a także spowodować nadwrażliwość na żywność, którą zastąpiliśmy tą, do której jesteśmy bardziej przyzwyczajeni. 

W praktyce żywność odpowiedzialna za nietolerancję nie zostaje całkowicie usunięta z diety osoby uczulonej, ale stopniowo zmniejsza się jej spożywaną ilość w celu detoksykacji organizmu i zmniejszenia stanów zapalnych, preferując inne składniki, które zazwyczaj spożywamy w mniejszej ilości. Na późniejszym etapie można stopniowo przywracać wcześniej wyeliminowane pożywienie. Najbardziej wiarygodnym badaniem weryfikacji nietolerancji pokarmowej jest badanie cytotoksyczności, wykonywane poprzez pobranie kilku kropli krwi. W fazie przywracania sprawności żywnościowej kluczowa jest obecność i profesjonalna opieka lekarza (alergologa, dietetyka, naturopaty).