Karnawał: maski i zawieszenie reguł odprężeniem dla ludu

0
2306

(tłum. Katarzyna Kurkowska)

photocopyright Carnevale di Venezia
www.carnevale.venezia.it

Korzenie Karnawału

Należy z miejsca wyjaśnić, że za czarem Karnawału, masek i przebrań, skłaniających do przybrania odmiennej tożsamości i korzystania bez umiaru ze świąt i spotkań, w innym przypadku niemożliwych, kryje się społeczna tradycja libertyńska, narodzona w mrokach dziejów. Już Egipcjanie, Grecy ze swoimi dionizjami, czy też Rzymianie z saturnaliami, w różnych porach roku urządzali powtarzalne cykle, w czasie których dozwolone było zerwanie z ustalonymi regułami. Momenty wyzwolenia i profanacji, które pełniły funkcję niemalże terapeutyczną, oferując odprężenie dla ludu, a zwłaszcza dla tych najbardziej przez większość roku uciskanych. Tradycja ta została później wchłonięta przez kulturę chrześcijańską i weszła do kanonu pod nazwą „Karnawał”, pod datami: od Święta Trzech Króli do tłustego wtorku, który poprzedza Środę Popielcową i Wielki Post. Co ciekawe, Karnawał, słowo pochodzące od łacińskiego „carnem levare” i oznaczające wykluczenie mięsa z diety przez wierzących na czas oczyszczającego Postu, stał się na przekór temu określeniem okresu poprzedzającego rozpoczęcie postu. Czasu od wielu wieków przyzwalającego na swego rodzaju zawieszenie reguł społecznych i moralnych. W średniowiecznych Włoszech złożonych z wielu państw i republik, Karnawał świętowany był różnie i dotrwał do naszych czasów ze swoimi różnorodnymi tradycjami i zwyczajami, od Neapolu po Sardynię, od Rzymu po Viareggio, aż do Wenecji. I to właśnie tu, w ówczesnej Serenissimie, Karnawał z wydarzenia o znaczeniu lokalnym stał się elementem kultury europejskiej.

[cml_media_alt id='112396']DSC_4331[1][/cml_media_alt]

Karnawał Wenecki

W Wenecji o Karnawale mówi się już od czasów odległego edyktu z 1296 roku, który ustanowił dzień poprzedzający Środę Popielcową dniem świątecznym. Od tamtej pory Karnawał ciągle przybierał na znaczeniu, w sensie społecznym, lecz także politycznym, gdyż widziany był jako doroczny czas uzdrawiającego mieszania się klas społecznych. Jednakże dalekowzroczni kupcy Serenissimy prędko pojęli, że Karnawał mógł być także świetną okazją do zarobku, jeśli tylko przyciągnąć szlachtę i bogatych z całej Europy, którzy aby cieszyć się szczególnym Karnawałem na lagunie przybywali do miasta przywożąc ze sobą pieniądze, które potem wydawali na uczty, teatry, imprezy i zakupy wszelkiego typu znanych wówczas towarów, w które Wenecja – Republika Morska czyniąca z handlu ze Wschodem swój atut – była znakomicie wyposażona. Na przestrzeni wieków Wenecja udoskonaliła swój Karnawał, wydłużając wedle uznania jego czas lub rozciągając go na inne pory roku aż do przesady: w czasach schyłku Republiki potrafił trwać nawet do pięciu miesięcy.! Wenecja, która dysponowała dobrze rozwiniętym systemem śledczym, cynicznie wykorzystywała Karnawał także jako okazję do poznania sekretów i plotek z całej Europy. Potomkowie rodzin szlacheckich po dotarciu do Wenecji oddawali się wszelkim przyjemnościom dozwolonym w czasie Karnawału, a wśród gier hazardowych, wina i kobiet użyteczne dla strategii Serenissimy informacje łatwo wymykały się spod kontroli i stanowiły łup dla sumiennych weneckich funkcjonariuszy, którzy potajemnie nawiedzali tego typu środowiska. Ale dlaczego wszyscy przybywali właśnie do Wenecji? Dlatego, że miasto to bardzo szybko rozwinęło wyrafinowaną kulturę świętowania, zabawy i spektaklu teatralnego. Wydarzenia te często organizowane były nie przez państwo, ale przez sam lud, zrzeszony dla celów ludycznych w tzw. Compagnie de Calza. Były to awangardowe stowarzyszenia, łączące różne grupy wenecjan według ich zawodu. Compagnie de Calza, których były dziesiątki, prześcigały się w organizowaniu balów fantasmagorycznych, gier, piramid ludzkich i spektakli. W zbiorowej świadomości świata Karnawał Wenecki nawiązuje obecnie do tego z XVIII wieku, opisywanego przez Casanovę, w tekstach teatralnych Carlo Goldoniego, na obrazach wedutystów i w kronikach pisarzy, poetów, muzyków, jak w przypadku potajemnej wizyty młodego Wolfganga Amadeusza Mozarta, nadal wspominanej przez tablicę zawieszoną na kamienicy, w której mieszkał, ledwie dwa kroki od Teatru La Fenice. To właśnie osiemnastowieczny Karnawał odcisnął największe piętno na kulturze europejskiej, gdyż w chylącej się już ku upadkowi i militarnie bezsilnej Serenissimie pozostawał on jedyną okazją do zagoszczenia po raz kolejny na scenie międzynarodowej. Z tego też powodu im słabsze było państwo, tym głośniejszy i bardziej rozpasany stawał się Karnawał. Jednak to w okresie renesansu odbywały się najbardziej niezwykłe imprezy dla ludu, pojedynki między dzielnicami, nierzadko krwawe i pełne przemocy, a także wspaniałe, jak i ulotne orszaki maszyn scenicznych, które paradowały na Canal Grande, aby później zostać spalone symbolicznie na stosie.

[cml_media_alt id='112392']VM&E_1179.1[/cml_media_alt] [cml_media_alt id='112391']VM&E_0763.1[/cml_media_alt]

Współczesny Karnawał

Ten, kto obecnie udaje się na Karnawał do Wenecji bierze udział w święcie będącym nową interpretacją tradycji Carnasciale, w obecnym kształcie od lat 80-tych ubiegłego wieku. Od końca wojny do lat 80-tych Karnawał był jedynie małym, kilkudniowym świętem dla dzieci, które zaczęło odżywać dopiero pod koniec lat 70-tych w formie rajdów studentów i młodzieży, obrzucających przechodniów jajkami i mąką. We Włoszech, które z trudem podnosiły się po smutnym okresie terroryzmu „Anni di Piombo” (dosł. „lata z ołowiu”, od kul pistoletów), ludzie czuli potrzebę odzyskania dla siebie miejskich placów, odnalezienia utraconej beztroski i chęci życia. W takiej atmosferze, w Wenecji Karnawał odrodził się spontanicznie, dzięki wprowadzeniu odrobiny muzyki na ulice. Nastał złoty wiek, w którym pragnienie zabawy i przekraczania granic dla zapomnienia przytłaczającego klimatu polityczno-społecznego zachęcało całe miasto do spotkań po pracy na tańce na Placu Świętego Marka. Właściciele i sprzedawcy sklepowi, dyrektorzy i sekretarki, po zamknięciu biur nakładali maski, peruki, trochę makijażu i wychodzili wszyscy razem z pracy, aby znaleźć upragnione odprężenie i bawić się, zapominając o rolach i obowiązkach narzucanych im przez codzienność. Było to więc nieświadome odkrycie na nowo najbardziej autentycznej wartości Karnawału: zawieszenia reguł społecznych. Miasto Wenecja wiedziało jak dobrze wykorzystać to nagłe odrodzenie Karnawału i ożywić turystykę zimową: do lat 80-tych wiele z weneckich hoteli od października do marca było zamkniętych. Od tamtej pory był to już ciągły wzrost, odrodziły się także niektóre Compagnie de Calza, pierwszą i jedyną funkcjonującą do dziś jest Compagnia de Calza I Antichi, która dzięki ponownemu odkryciu zwyczajów z przeszłości organizuje imprezy transgresywne i profanacyjne, takie jak pikantny festiwal poezji erotycznej podlewany grappą. Do dnia dzisiejszego Karnawał nieuchronnie przekształcił się ze święta typowo weneckiego – w typowo turystyczną manifestację, a to z powodu coraz większej liczby gości, którzy przybywali, aby być częścią Karnawału, a nie tylko jego widzami. I to jest właśnie prawdziwie wenecka specyfika: wystarczy nałożyć maskę bauta, trykorn i pelerynę, aby wtopić się w karnawałowy tłum i poczuć bohaterami społecznego święta. Dziś Karnawał jest sumą wielu wydarzeń, z których duża część jest dziełem weneckiej administracji, która powierza zorganizowanie imprezy reżyserowi. Od kilku lat jest nim Davide Rampello, któremu zawdzięcza się wiele wynalazków, takich jak Vogata del Silenzio, fontanna winna i palenie na stosie maszyn scenicznych. W tym roku zaproponował użycie zbiornika wodnego i przestrzeni przy Arsenale w czasie nocy karnawałowych. Spośród innych reżyserów pamiętamy wenecjanina Marco Balicha, który zaplanował również manifestacje otwarcia i zamknięcia Olimpiady Zimowej w Turynie oraz Mistrzostw Europy w Piłce Nożnej EURO 2012 w Polsce i na Ukrainie. Poza bogatym kalendarzem wydarzeń instytucjonalnych na czas Karnawału, skoncentrowanych wokół Lotu Anioła i Orła z Dzwonnicy św. Marka, Festa Veneziana z zamaskowanym pochodem na wodzie, parady Corteo delle Marie i wielu innych wydarzeń, jest też cały kalejdoskop imprez organizowanych przez osoby i instytucje prywatne, wśród których na uwagę zasługują m.in. warsztaty karnawałowe Biennale, wspaniały Ballo della Cavalchina w Teatrze Wielkim La Fenice (znowu od 2016) i ekskluzywny Ballo del Doge w Palazzo Pisani Moretta, przeznaczony dla tych, którzy są w stanie wydać na imprezę karnawałową kilka tysięcy euro. Kalendarz wydarzeń (organizowanych przez grupę doświadczonych wenecjan z ugruntowanym know-how w tej dziedzinie) obejmuje 3 tygodnie z weekendem wstępnym (w tym roku będzie to 31 stycznia-1 lutego) i dziesięcioma dniami intensywnej rozrywki: od drugiego weekendu aż do tłustego wtorku (7-17 lutego). Przyciągają one prawie milion turystów, który powiększa się o dodatkowe 100 tys. w dniach najwyższego szczytu. I oto dziś, tak jak w czasach Serenissimy, Karnawał ponownie staje się źródłem znaczącego ekonomicznego zysku dla miasta.