Slide
Slide
Slide
banner Gazzetta Italia_1068x155
Bottegas_baner
baner_big
Studio_SE_1068x155 ver 2
LODY_GAZETTA_ITALIA_BANER_1068x155_v2
ADALBERTS gazetta italia 1066x155
Baner Gazetta Italia 1068x155_Baner 1068x155

Home Blog Page 168

Quo vadis Europo? W Krynicy o przyszłości kontynentu

0

[English version below]

Jeśli początek września, to Forum Ekonomiczne. Jeśli Forum Ekonomiczne, to Krynica. Od dwudziestu dziewięciu lat to najważniejsze spotkanie politycznych i ekonomicznych elit Europy Środkowo-Wschodniej. W tym roku hasło przewodnie konferencji brzmi – „Europa jutra. Silna, czyli jaka?”

Polityczna i ekonomiczna stolica kontynentu – na trzy dni, to nieco ponad 10-tysięczne miasto, urasta do miana miejsca, w którym zapadają najważniejsze decyzje i strategiczne plany nie tylko na Polski, ale całej Europy. Na krynickim deptaku spotkać można prezydentów, premierów i ministrów, a obok nich o wielkich pieniądzach rozmawiają szefowie największych międzynarodowych korporacji. Wszyscy zgodnie podkreślają, że klimat tego miejsca pozwala na niezwykle merytoryczne rozmowy, które przy okazji toczą się w pięknych okolicznościach sądeckiej przyrody. Taki entourage musi sprzyjać każdym negocjacjom.

Tegoroczne hasło Forum – „Europa jutra. Silna, czyli jaka” ma dać odpowiedź na pytanie o to, jak Stary Kontynent będzie sobie radził w nadchodzącej dekadzie. Ma także pokazać strategie, którą powinny przyjąć europejskie rządy w globalnym układzie politycznych oraz ekonomicznych sił. – Europa od dłuższego czasu nie może sobie poradzić z wewnętrznymi problemami, w których na pierwszy plan wychodzi Brexit. Wielka Brytania od 29 marca powinna być już poza strukturami Unii Europejskiej, a końca negocjacji w sprawie opuszczenia Wspólnoty wciąż nie widać. Na naszych oczach zanika idea Grupy Wyszehradzkiej, z powodu małej aktywności Czech i Słowacji. Wciąż nie wiadomo co z inicjatywą Trójmorza, w której wiodącą rolę chce grać Polska, co nie do końca podoba się państwom Europy Zachodniej. W polityce globalnej mamy amerykańsko-chińską wojnę celną i potężne napięcia na linii Stany Zjednoczone – Iran. To wydarzenia, które mogą mieć olbrzymi wpływ na światową politykę i ekonomię w najbliższym czasie, ale ich konsekwencje mogą się ciągnąć latami – mówi Zygmunt Berdychowski, Przewodniczący Rady Programowej i pomysłodawca Forum Ekonomicznego w Krynicy. – Tylko wspólny głos Europy może pokazać jej siłę. Rozbieżności w najważniejszych kwestiach, daje pole do forsowania własnych interesów krajom o największym potencjale gospodarczym i militarnym. A przecież europejscy liderzy potrafią rozmawiać, czego doskonałym przykładem może być sprawa Macedonii Północnej i Grecji. Ten konflikt o nazwę kraju udało się zażegnać po bardzo wielu latach. W takim zjednoczeniu, wspólnym patrzeniu w przyszłość, ale z szacunkiem dla historii i poszanowaniu interesów, rysuje się wizja Europy, która może być silna i konkurująca ze światowymi mocarstwami. Myślenie o własnych interesach ostatecznie do niczego nas nie zaprowadzi. Choć ekonomicznie stoimy dobrze, to społeczeństwo europejskie najszybciej się starzeje i prędzej czy później ten wyścig przegra – dodaje Berdychowski.

http://www.forum-ekonomiczne.pl/category/wydarzenia/forum-ekonomiczne/forum-ekonomiczne-2019/

___

Europe of Tomorrow. ‘Strong’ Meaning What?

The beginning of September means that business life resumes after summer break. Nowhere else can you feel it as much as in Poland’s ski resort of Krynica. Organised for over a quarter-century, The Krynica Economic Forum has grown into the most impactful meeting of political and economic elites in Central and Eastern Europe.

For 3 days, Krynica becomes a political and economic heart of the continent. Heads of state and government, ministers and MPs mix with business executives and renowned experts to discuss big issues of the day. Everyone agrees that the atmosphere and natural beauty of this unique place help achieve mutual understanding, making for a perfect entourage for negotiations.

As suggested by this year’s leading theme “Europe of Tomorrow. ‘Strong’ Meaning What?”, the conference will focus on how the Old Continent will cope in the next decade and on strategies that should guide the European governments in the global system. “For a long time, Europe has not been able to deal with its internal problems, above all Brexit. The United Kingdom was supposed to leave the EU from 29 March, but the fate of Brexit negiotations hangs in balance. In the CEE region, cooperation flourishes within the Visegrad Group. Likewise, the Three Seas Initiative, although frowned upon in Western Europe, keeps developining. In global politics, we can see unfold the US-China trade war and mounting tensions between the United States and Iran. These are incidents that may have a huge impact on world politics and economy in near future, and their consequences may endure for years,” says Zygmunt Berdychowski, the conference founder and chairman of its programme council. “Only speaking with a common voice  can Europe show its strenght. Divergences on fundamental issues lead to fragmentation, with the stronegest players eventually pushing through their interests. One good exaple of when European leaders managed to find common ground was the settlement of the years-long conflict between governments in Skopje and Athens over what what eventually became Northern Macedonia. Only a united, shared vision of the future, respecful of individiual historical experiences and interests, can secure strength and competitive advantage that Europe needs to count as a superpower. Egoism will get us nowhere in the end. Although economically strong, Europe is ageing fast and risks falling out of the race,” adds Berdychowski.

http://www.forum-ekonomiczne.pl/category/events/economic-forum/forum-ekonomiczne-2019-en/?lang=en

Walter Prati: i polacchi amano la moda straniera

0

Dei 251 miliardi di euro di giro d’affari della moda mondiale, Italia e Francia hanno quote simili che si aggirano sui 17 miliardi. Ma mentre in Francia il settore è in mano ad una trentina di grandi gruppi in Italia il business è declinato in un ampio tessuto produttivo fatto di centinaia di imprese. A livello mondiale l’Italia rimane il paese di riferimento per la moda e il triangolo geografico lombardo-emiliano-veneto è l’epicentro produttivo di un settore che vale 4 punti di PIL del Belpaese. Nato a Brescia Walter Prati viene proprio dal cuore di questa laboriosa area industriale. Pioniere nel settore stock (l’acquisto delle rimanenze) e nell’apertura di negozi in vari mercati. Prati è il fondatore di GPoland, realtà di spicco nel mercato della moda in Polonia, da oltre 20 anni canale distributivo dei maggiori brands italiani nel territorio polacco. Quando ti sei avvicinato alla moda?

“Ho iniziato negli anni Ottanta nel settore degli stocchisti, con il mio socio diventammo leader europei nelle aperture di negozi outlet sia in Italia che all’estero. Negli anni Novanta alla ricerca di nuove opportunità guardai all’Est Europa. La Polonia mi sembrò il paese giusto in cui investire, con un grande potenziale fashion ancora inesplorato. Nel 1995, in via Swietokrzyska a Varsavia, aprimmo, un negozio Max Mara, il primo punto vendita del segmento del fashion di lusso aperto in Europa orientale. Qualche tempo dopo ne aprimmo un secondo in Chmielna e poi una boutique multimarca di lusso in Plac Trzech Krzyży. Via via siamo arrivati ad essere il maggiore importatore di marchi italiani della moda in Polonia e il riferimento per tutte le aziende che vogliono penetrare questo mercato.”

Puntare sulla Polonia si è rivelata un’ottima scelta?

“Nel 2004 sono entrati nell’Unione Europea otto paesi dell’area orientale, un totale di 80 milioni di persone di cui quasi la metà polacchi. Questi numeri fanno della Polonia uno dei paesi più attraenti per l’export italiano. Qui il mercato della moda è cresciuto in maniera costante dagli anni Novanta al 2006, quindi c’è stata un’impennata fino al 2009, seguita da un rallentamento protrattosi fino al 2012, e poi di nuovo ripresa. La nostra azienda ha continuato a crescere in maniera costante. Attualmente siamo un’agenzia che gestisce oltre 50 marche italiane (tra cui, Emporio Armani, Trussardi Jeans, Love Moschino, Elisabetta Franchi, Gas, Furla, Lju Jo, Patrizia Pepe) contando su una organizzazione di circa cento professionisti il cui cuore operativo è la sede di quasi 8 mila metri quadrati a Varsavia.”

Come descriveresti il mercato fashion polacco?

“Quando all’estero si pensa alla Polonia molti la accomunano erroneamente ai canoni estetici, un po’ eclatanti, dei russi, invece i polacchi hanno un approccio più discreto al fashion e con una maggiore attenzione alla qualità del prodotto. Per i marchi italiani presenti su questo mercato è l’abbigliamento femminile a determinare l’80% del fatturato. Bisogna comunque fare attenzione al fatto che la clientela polacca non è particolarmente attratta dal prodotto di nicchia o di tendenza. Qui il cliente è più diffidente che entusiasta e quindi tende a scegliere un marchio noto, al contrario di quanto avviene in Francia e Italia dove c’è una grande attenzione alle nuove tendenze e ai brand di ricerca.  Al contempo il cliente polacco sta evolvendo e si sta aprendo al cambiamento, dalla mia esperienza del mercato credo che l’evoluzione del gusto locale porterà sempre più a guardare alla ricercatezza e alla qualità. Da qualche tempo anche l’uomo polacco ha iniziato a prestare attenzione al vestire, anche se escluderei che possa mai diventare “modaiolo” come l’uomo italiano.”

La moda è un fattore che riguarda soprattutto le grandi città?

“Diciamo che la richiesta di moda è diffusa ovunque ma l’offerta è diversa a seconda dell’area geografica. Varsavia, Cracovia, Wroclaw e altre grandi città polacche sono ormai realtà in cui si respira un’atmosfera internazionale e quindi sono più ricettive ad una proposta di look più fashion. Per fare un esempio, una pochette colorata che esce dal taschino della giacca da uomo te la puoi permettere a Varsavia e Cracovia, mentre in altre città ti guardano ancora come fossi una persona eccentrica. Detto questo non possiamo però dimenticare il ruolo rivestito da televisione, internet e social media, che oggi fanno entrare nelle case di tutti gli abiti indossati da star, blogger, influencers e che diffondono capillarmente, senza barriere geografiche, il gusto e le tendenze internazionali.”

L’Italia dagli anni Settanta ai Novanta ha scritto la storia della moda ma oggi, di fronte all’esplosione del fast fashion a prezzi stracciati, sta perdendo terreno?

“Il mercato è cambiato non c’è dubbio. Oggi anche chi si può permettere una borsa Gucci o Louis Vuitton poi magari la accompagna ad un vestito Zara o HM. È la conseguenza della globalizzazione dei mercati e del gusto, non ritengo che la moda italiana sia penalizzata dall’avvento del fast fashion. In Polonia le marche italiane, sia della fascia premium che del fast fashion, vanno molto bene e hanno ancora enormi margini di crescita. Tutto sta nel saper cogliere il Fast fashion come un’opportunità e non una minaccia”

L’online sta stravolgendo le modalità di vendita?

“Non si può negare che l’online stia crescendo con percentuali in doppia cifra e questo è un problema per il negoziante ma, guardando in prospettiva, non riesco ad immaginare la vendita esclusivamente tramite internet. Il negozio fisico- dove un cliente può guardare, toccare e provare i prodotti – rimane un traino imprescindibile per l’acquisto online.”

E i marchi polacchi?

“In Polonia ci sono molti stilisti creativi e una lunga tradizione manifatturiera che aveva in Lodz uno dei maggiori centri europei di produzione tessile. Il mercato della moda polacca sta evolvendo velocemente e ci sono stilisti emergenti che mi auguro possano avere successo ed affermarsi in ambito estero. In futuro mi piacerebbe poter supportare i marchi polacchi nel processo di espansione nel resto d’Europa.”

GAZZETTA ITALIA 75 (giugno-luglio 2019)

0

Gazzetta Italia 75: La freschezza floreale che circonda una donna affacciata sul balcone è la splendida copertina di Gazzetta 75 disegnata dall’artista Dagna Szwaja ispirata dall’articolo sull’importanza del balcone nella vita degli italiani. Un numero bellissimo impreziosito dal racconto di una protagonista dell’ultimo concorso di bellezza nella PRL, nel 1989, l’anno della vittoria di Aneta Kręglica che segnò il passaggio tra due epoche. Gazzetta vi farà poi viaggiare, questa volta tra Umbria e Toscana, e vi proporrà la storia di simboli italiani come Luisa Spagnoli, nella moda, e la Fiat 124 Spider nei motori. Nel nuovo numero, oltre a tanti altri articoli, tra cui il resoconto del Premio Gazzetta Italia, troverete poi le consuete rubriche di cucina, benessere, lingua e storia.

Festival Internazionale dell’Arte di Mimo a Varsavia

0

Questa notizia è tratta dal servizio POLONIA OGGI, una rassegna stampa quotidiana delle maggiori notizie dell’attualità polacca tradotte in italiano. Per provare gratuitamente il servizio per una settimana scrivere a: redazione@gazzettaitalia.pl

Festival Internazionale dell’Arte di Mimo a Varsavia
Dal 7 al 16 giugno in Scena a Wola del Teatro Drammatico a Varsavia si terrà il 19° Festival Internazionale dell’Arte di Mimo. Nel festival parteciperanno, tra gli altri, i gruppi di pantomima dalla Germania, dalla Repubblica Ceca e dalla Spagna. Ormai il festival varsaviense, accanto a quello di Londra e di Sueca in Spagna, è uno dei festival di mimo più vecchio al mondo, dichiara Bartłomiej Ostapczuk il direttore artistico. “Scegliendo gli spettacoli è molto importante per me fare riferimento alla tradizione e alle radici di pantomima. Tutti gli spettacoli devono esprimere le emozioni non solo senza parole ma oltre alle parole per far vedere che nonostante il paese di provenienza ci commuovono e fanno ridere le stesse cose”, dice il direttore. A parte gli spettacoli di tutti i gruppi teatrali, in occasione del centenario della nascita di Henryk Tomaszewski, il precursore di questa forma teatrale, il festival proporrà una serata speciale intitolata “Incontri con pantomima” che si svolgerà in Scena Przodownik del Teatro Drammatico.

Varsavia baricentro dell’informazione dall’area di Visegrad

0
L’Ambasciata italiana a Varsavia è stata la prestigiosa cornice della firma dell’accordo tra Agenzia Nova e Comunicazione Polska teso a rafforzare la comunicazione dall’area di Visegrad verso l’Italia. “Le notizie di quest’area, e della Polonia in particolare, sono spesso riportate dai media italiani con un approccio influenzato da una determinata visione politica nostrana. Registro quindi con grande piacere la scelta di Agenzia Nova di aprire una sede di corrispondenza qui a Varsavia che sarà molto utile anche per le tante importanti aziende italiane che lavorano con successo in quest’area,” ha commentato l’Ambasciatore Aldo Amati che poi ha aggiunto un suo personale ringraziamento ai giornalisti Fabio Squillante di Agenzia Nova e Sebastiano Giorgi di Comunicazione Polska per l’accordo raggiunto. Alla presentazione dell’accordo erano presenti il direttore dell’Agenzia ICE di Varsavia Antonino Mafodda, il presidente della Camera di Commercio e dell’Industria Italiana in Polonia Piero Cannas, il direttore dell’Istituto Italiano di Cultura Roberto Cincotta, insieme ad un ampio spaccato di manager delle maggiori aziende italiane in Polonia.

L’Ambasciatore Amati inaugura la mostra digitale Leonardo Opera Omnia

0
Il Museo Nazionale di Varsavia ha inaugurato la splendida mostra dei capolavori di Leonardo da Vinci riprodotti 1:1 in forma digitale con una speciale retroilluminazione che ne esalta i dettagli. La mostra resterà aperta fino al 30 giugno. “Opera Omnia” ha il merito di offrire l’intero corpus dei dipinti di Leonardo nel cinquecentenario della sua morte. “Un artista – ha commentato l’ambasciatore Aldo Amati – che rappresenta al meglio il genio italiano e la capacità di innovare dedicandosi alle più diverse arti.” Tra gli intervenuti anche il direttore dell’Istituto Italiano di Cultura a Varsavia Roberto Cincotta e il direttore del Museo Nazionale Jerzy Miziolek.

Mare e Monti, autentyczne włoskie smaki w Łodzi

0

Makarony, pieczywo, domowe słodkości, tylko oryginalne produkty najlepszej jakości, tradycyjne przepisy wyszukane ze smakiem. To właśnie kuchnia Enrico Monti, właściciela i szefa kuchni restauracji Mare e Monti, lokalu wyróżniającego się w gastronomicznym krajobrazie Łodzi.

„Jestem samoukiem. Czytam, uczę się i eksperymentuję od pięciu lat”, opowiada Enrico, który odziedziczył pasję do jedzenia po ojcu, który lata temu przybył do Polski do pracy.

“Mój ojciec, pochodzący z Como, strasznie tęsknił za kuchnią włoską, za naszymi klasycznymi przepisami: spaghetti z pomidorami i bazylią, filetem z zielonym pieprzem, przegrzebkami. Postanowił więc nabyć lokal z kuchnią, do którego od czasu do czasu zapraszał przyjaciół na jedzenie. Używanie lokalu tylko przy jakimś okazjonalnym obiedzie wydawało mi się absurdem, więc zaproponowałem zmianę tego miejsca w prawdziwą restaurację dostępną dla wszystkich. “

 

I tak właśnie w lutym 2014 roku powstało Mare e Monti, restauracja, która od razu się przyjęła ze względu na szczególną dbałość o produkty i obsługę.

„Mam świetną ekipę, zarówno w kuchni jak i na sali, z którą pracuję od lat. Poza zdolnymi osobami w kuchni, za niezbędne uznałem także stworzenie obsługi wysokiej jakości, co w Polsce jest dosyć rzadkie. Kiedy zatrudniam nowych pracowników, robię kurs szkoleniowy, ponieważ w moim lokalu ci, którzy obsługują stoliki muszą wiedzieć jak opowiedzieć o daniach, które przynoszą, oraz na bieżąco reagować na potrzeby klientów.”

 

Poszukiwanie jakości szybko zmieniło Mare e Monti w jedną z najbardziej pożądanych restauracji w Łodzi, zauważoną także przez Magdę Gessler, restaurację, która gości sławnych klientów, takich jak Jerzy Stuhr, który przyszedł zjeść kolację w Mare e Monti przy okazji ostatniego festiwalu Cinergia w Łodzi.

„Powiedzmy, że poziom gastronomii w Łodzi nie jest jeszcze taki jak w Warszawie, Krakowie czy Wrocławiu, ale rośnie, a także klienci powoli stają się coraz bardziej wymagający i są w stanie docenić jakość produktów. Nasz wybór od początku był jasny – robimy prawdziwą włoską kuchnię, bez poddawania się keczupowi albo śmietanie w carbonarze. Wręcz przeciwnie, jesteśmy bardzo selektywni i wymagający, zarówno przy zakupie produktów, które wybieram osobiście, często udając się do Włoch, jak i przy przygotowywaniu potraw, które w całości robione są w domu. Makaron wytwarzany przy użyciu narzędzi z brązu, pieczywo, sosy, słodycze, wszystko przygotowywane jest na świeżo w naszej kuchni. Ten, kto do nas przychodzi ma pewność co do jakości tego, co je. Także wino, które wybieramy pochodzi z małych winnic, ponieważ chcemy mieć produkty ekskluzywne i świeże. Ser burrata, który podajemy, przybywa do nas bezpośrednio z Apulii w 24, maksymalnie 48 godzin, tak jak ryby pochodzące z Chioggi lub z rynku mediolańskiego.”

Krótko mówiąc, taka świeżość i jakość zdecydowanie zasługują na spróbowanie!

Il Premio Gazzetta Italia 2019 a Boniek, Capponi-Borawska, Pałasinski, Stuhr

0

“Il Premio Gazzetta Italia è un riconoscimento importante che nel valorizzare chi si è distinto nelle relazioni italo-polacche contribuisce a consolidare i rapporti tra due paesi storicamente vicini che, quest’anno, festeggiano cent’anni di relazioni diplomatiche.” Così l’Ambasciatore italiano in Polonia Aldo Amati ha aperto la quarta edizione del Premio svoltasi il 12 aprile al Messalka di Varsavia davanti a 300 ospiti, tra cui il diretto ICE Antonino Mafodda, i direttori degli Istituti di Cultura Italiani in Polonia Roberto Cincotta e Ugo Rufino e tanti personaggi arrivati da tutta la Polonia e anche dall’Italia, tra questi i registi Marek Koterski e Jerzy Gruza, l’attrice Małgorzata Bogdańska, l’attore Maciej Stuhr, la stilista Yulia Fedetska, la cantante Justyna Bacz, la presidente della Fondazione Orange Jadwiga Czartoryska, la giornalista Ewa Pawlik, il produttore Michal Jedynak insieme ad un ampio spaccato di imprenditori e manager italiani e polacchi.

Il Premio – ideato dal giornalista Sebastiano Giorgi, direttore della rivista bilingue italo-polacca Gazzetta Italia e realizzato in collaborazione con Kasia Stefanow di Mystyle-events – quest’anno è stato assegnato al grande calciatore di Juventus e Roma Zbigniew Boniek, oggi presidente della Federcalcio Polacca. “È divertente vedere che dopo tanti anni gli italiani mi chiamano ancora “bello di notte” come mi soprannominò Gianni Agnelli! L’Italia”, ha dichiarato Boniek “ha avuto una importanza fondamentale nella mia vita e sono fiero d’aver contribuito come polacco sia ai successi della nostra nazionale ai Mondiali sia a quelli di un club italiano in Europa.”

Seconda premiata la professoressa e storica Tessa Capponi-Borawska: “quando mi hanno chiamato per annunciarmi questo Premio sono stata sorpresa e commossa. Sono italiana ma da 35 anni vivo in Polonia, questi due straordinari paesi e questi due meravigliosi popoli rappresentano insieme la mia identità.”

Terzo premiato il giornalista di TVN Jacek Pałasinski: “è un Premio che ricevo con particolare piacere perché dato da chi ogni mattina si alza per contribuire a fare informazione ed il giornalismo quando è ben fatto svolge un ruolo fondamentale per la salute di una democrazia.”

Quarto premiato del 2019 il grande attore teatrale e cinematografico Jerzy Stuhr. “L’Italia è fondamentale per noi polacchi, un paese che ci ha accolti a braccia aperte in passato e che ci insegna a prendere la vita con più leggerezza. Io ho avuto la fortuna di scoprirla negli anni Ottanta quando sono stato invitato dal teatro Atelier di Formia, Istituto internazionale di studi sul teatro contemporaneo. Da quel momento sono in pratica diventato l’ambasciatore del teatro polacco in Italia e poi in Europa portando in scena le opere di Witkacy e Mrożek,” ha dichiarato Jerzy Stuhr già vincitore del premio David di Donatello per la carriera e con alle spalle tanti ruoli nei film di Nanni Moretti, Luca Manfredi e recentemente protagonista in “Rimetti a noi i nostri debiti” di Antonio Morabito.

Durante la serata, magnificamente condotta dalla giornalista Barbara Dziedzic dall’attrice Karolina Porcari, avvolte negli eleganti abiti della stilista Barbara Piekut, supportate dalla traduttrice Aleksandra Leoncewicz, sono state date anche due menzioni speciali per la moda, la prima allo stilista polacco Maciej Zien: “sono felicissimo di questo riconoscimento perché dato dalla comunità italiana in Polonia, e per noi che lavoriamo in questo mondo fatto di stile, gusto ed estetica l’Italia rimane sempre una faro ispiratore.”

Seconda menzione ad Alessandro Biasi direttore creativo di A Lab Milano che ha fatto sfilare, per la prima volta in Polonia, le sue modelle tra gli ospiti del Gala: “sono onorato di questo Premio dato da questo mondo italo-polacco e da una rivista come Gazzetta Italia che tanto contribuisce a promuovere lo stile ed il gusto italiano.” Anche quest’anno come consuetudine i premiati, oltre alla formale statuetta, hanno ricevuto uno splendido vaso in vetro artistico di Murano dell’azienda veneziana YALOS che da anni supporta il Premio Gazzetta Italia.

A sorpresa sono poi stati dati alcuni speciali omaggi a Tessa Capponi-Borawska, un paio di orecchini del marchio Dall’Acqua, a Jerzy Stuhr che ha ricevuto un ritratto realizzato dall’artista Federica Pezzolato, e poi allo stesso Sebastiano Giorgi, che dalle mani di Kasia Stefanow ha ricevuto una statuetta come i premiati, mentre Stefanow è stata omaggiata con un vaso YALOS. L’ambasciatore Aldo Amati e la Console Katarzyna Likus hanno ricevuto invece i vasi offerti dalle aziende aderenti al marchio vetro artistico di Murano – Promovetro. Dopo le premiazioni gli ospiti del Gala sono stati allietati dalla sensuale voce della cantante brasiliana Heloisa Lourenco, giunta apposta a Varsavia per l’evento, accompagnata dai musicisti Andrzej Mikulski, Daniel Gutt e Pancho Campos.

Il Premio Gazzetta Italia è patrocinato dall’Ambasciata Italiana in Polonia e dal Consolato Onorario di Cracovia, durante la serata è stato letto il saluto inviato dalla console Katarzyna Likus impossibilitata a presenziare al Gala. Le aziende che hanno reso possibile l’evento sono: Argentea, Batiste, Bella Napoli, Chicco, Cingomma Creative Events, Dall’Acqua, Don Caruso, Duovita Smart Apartments, EverGreen, Faraone, Ferrero, GPoland, Grupa Mars, Hotel Warszawa, Kierc.net, L’Albavita, Leonardo, Mohani, Noble Lashes, Partnerspol Group, Promovetro – Vetro artistico di Murano, Salini, Styly, The Merchant of Venice, Wedel, Yalos.

fot: Rafael Poschmann/©posh; mraczekphoto; Sebastiano Casellati

V Europejski Kongres Samorządów – podsumowanie

0

Na dwa dni (8-9 kwietnia) Kraków stał się samorządowym centrum Polski. W myśl tegorocznego hasła  Kongresu „Samorząd – razem dla przyszłości” wiele miejsca poświęcono takim kwestiom jak źródła finansowania rozwoju regionów, smart-rozwiązania, współpraca transgraniczna, tworzenie sprzyjających warunków dla inwestycji, zintegrowany z potrzebami rynku rozwój szkolnictwa wyższego czy różne kwestie związane z kulturą i promocją małych ojczyzn. Nie obyło się bez podsumowań po pierwszym roku urzędowania lokalnych władz, do czego szczególnie skłaniają  nadchodzące wybory do Parlamentu Europejskiego i jesienne wybory parlamentarne. W Krakowie już po raz piąty gościli najważniejsi politycy, samorządowcy, przedstawiciele biznesu i lokalni liderzy z całej Europy.

W  V Europejskim Kongresie Samorządów wzięło udział około 2300 uczestników z niemal 40 krajów, w tym ponad 100 dziennikarzy. W programie znalazło się 80 wydarzeń: bloki tematyczne, panele, warsztaty, wykłady, prezentacje i rozmowy w cyklu „historie sukcesu”. Dyskusje tradycyjnie ujęte zostały w ścieżki tematyczne: Finanse, Społeczeństwo, Innowacje, Gospodarka, Środowisko, Dobre praktyki oraz Zdrowie.

W kongresie wzięli udział między innymi: Olgierd Geblewicz, marszałek województwa zachodniopomorskiego i Prezes Związku Województw RP, Marek Woźniak, marszałek województwa wielkopolskiego (przewodniczący polskiej delegacji w Europejskim Komitecie Regionów,  wiceprzewodniczący Europejskiego Komitetu Regionów), Cezary Przybylski, marszałek województwa dolnośląskiego, Władysław Ortyl, marszałek województwa podkarpackiego, Elżbieta Anna Polak, marszałek województwa lubuskiego, Jacek Majchrowski, prezydent Krakowa, Paweł Rabiej, wiceprezydent Warszawy, Hanna Zdanowska, prezydent Łodzi, Bogdan Wenta, prezydent Kielc, Piotr Grzymowicz, prezydent Olsztyna, Wojciech Szczurek, prezydent Gdyni, Krzysztof  Żuk, prezydent Lublina, Zygmunt Frankiewicz, prezydent Gliwic i prezes Związku Miast Polskich, Piotr Ćwik, wojewoda małopolski, Witold Kozłowski,  marszałek województwa małopolskiego. Obecni byli także najważniejsi przedstawiciele władzy centralnej: Beata Szydło, wicepremier i przewodnicząca Komitetu Społecznego Rady Ministrów, Andrzej Adamczyk, minister infrastruktury, Łukasz Szumowski, minister zdrowia i Zdzisław Krasnodębski, wiceprzewodniczący Parlamentu Europejskiego.

Ważnym wydarzeniem tegorocznego Europejskiego Kongresu Samorządów była prezentacja autorskiego II Rankingu Finansowego Samorządu Terytorialnego w Polsce, opracowanego z inicjatywy Fundacji Instytut Studiów Wschodnich, organizatora Kongresu, przez ekspertów z Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie, pod przewodnictwem prof. Krzysztofa Surówki, Prorektora ds. Kształcenia i Studentów UEK. Autorzy raportu zbadali finanse wszystkich jednostek samorządu, koncentrując się na dochodach własnych, wydatkach inwestycyjnych oraz środkach unijnych pozyskanych do realizacji zadań. Przyjmując jednolite kryteria dla każdego badanego podmiotu, wyłonili najbardziej gospodarne gminy i miasta w Polsce.

Uroczysta gala, podczas której wręczone zostały nagrody dla lokalnych władz, była zwieńczeniem pierwszego dnia Kongresu. W sumie rozdano ich aż dwanaście. Wieczór uświetniła orkiestra Filharmonii Zabrzańskiej pod batutą Sławomira Orzechowskiego.

Dwie z nagród przyznano na podstawie
II Rankingu Finansowego Samorządu Terytorialnego w Polsce.

Dyplom z rąk wicepremier ds. społecznych – Beaty Szydło, odebrał burmistrz Podkowy Leśnej –Artur Tusiński. Podkowa Leśna okazała się najlepsza w kategorii gmin miejskich.

Starosta poznański, Jan Grabkowski mógł się cieszyć z wygranej w kategorii Najlepszy Powiat, a nagrodę wręczyli prezes TUW Polski Zakład Ubezpieczeń Wzajemnych – Rafał Kiliński
i rektor Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie – prof. Andrzej Chochół.

Osobną kategorię  stanowiły nagrody wręczane przez tygodnik „Wprost”. Złotym kluczem zostali uhonorowani prezydenci Krakowa i Gliwic, Jacek Majchrowski i Zygmunt Frankiewicz.

Źródło i więcej informacji pod adresem: https://www.forum-ekonomiczne.pl/category/wydarzenia/europejski-kongres-samorzadow/

Polonia: 76 anni fa iniziava la rivolta del ghetto di Varsavia

0
dav

Questa notizia è tratta dal servizio POLONIA OGGI, una rassegna stampa quotidiana delle maggiori notizie dell’attualità polacca tradotte in italiano. Per provare gratuitamente il servizio per una settimana scrivere a: redazione@gazzettaitalia.pl

Settantasei anni fa, il 19 aprile 1943, i membri della resistenza ebraica insorsero contro i nazisti, che avevano deciso di liquidare il ghetto di Varsavia. Quello della capitale polacca era all’epoca il ghetto più grande creato dal Terzo Reich e già nell’ottobre del 1939 ospitava oltre trecentomila persone, a cui se ne sarebbero aggiunte altre decine di migliaia. Gli ebrei ivi residenti vivevano in condizioni terribili, la fame era onnipresente, e la vista di cadaveri lungo le strade era cosa ordinaria. Il 22 luglio 1942 i nazisti diedero inizio alle deportazioni nei campi di sterminio. Nel giro di due mesi il 75 per cento circa della popolazione venne condotta a Treblinka e nel ghetto restarono circa sessantamila persone. La consapevolezza che le autorità tedesche volevano procedere al totale sterminio della popolazione del ghetto cambiò il carattere della resistenza ebraica al suo interno. Il 28 luglio 1942 nacque il primo nucleo dell’Organizzazione ebraica di combattimento (Zob), che si sarebbe poi allargata, e a cui si aggiunse anche l’Unione combattente ebraica (Zzw). Le due formazioni collaborarono nei giorni della rivolta. All’insurrezione partecipò circa un migliaio di combattenti mal equipaggiati, i quali tennero testa per quasi un mese a oltre duemila soldati tedeschi della Wehrmacht, delle Ss e di alcune divisioni ucraine, lituane e lettoni, che potevano contare su carri armati e artiglieria. La rivolta, nonostante gli appelli del governo polacco in esilio a Londra, non condusse a reazioni da parte degli alleati. Szmul Zygielbojm, membro del Consiglio nazionale polacco, si suicidò l’’11 maggio 1943 per protestare contro la loro ignavia. L’insurrezione venne definitivamente sedata dalle truppe del generale Jurgen Stroop il 16 maggio 1943. In segno di vittoria, Stroop ordinò di radere al suolo la Grande Sinagoga di Varsavia.