Moja ziemia – między Morzem Jońskim a Etną

0
118

Mam 36 lat, jestem inżynierem na stanowisku kierownika, a moim hobby jest fotografowanie mojego regionu dronem. Mieszkam na Sycylii, największej wyspie na Morzu Śródziemnym i w największym regionie Włoch, gdzie aż 7 zabytków wpisanych jest na listę światowego dziedzictwa UNESCO. Wyspa od zawsze była celem podbojów ze względu na swoje strategiczne położenie w sercu Morza Śródziemnego oraz niezwykłą jakość środowiska i klimatu. Specyfika ta sprawiła, że od wieków była łakomym kąskiem, powodem sporów i celem podbojów za wszelką cenę.

Codzienność na Sycylii jest bardzo piękna, klimat jest bajeczny, prawie 365 słonecznych dni w roku, mówię prawie, bo czasami u nas też pada… Czas spędzony na Sycylii wykorzystasz w pełni, rozkoszując się każdym momentem i zapachem. Kuchnia jest wysublimowana, pełna smakołyków: zwykły makaron, parmezan, makaron z miecznikiem i migdałami, cassata, cannoli, granita…itd. U nas się mówi, że trzeba zrozumieć i dotrzeć do sycylijskiego stylu życia, to znaczy myśleć, że życie jest jedno i należy się nim cieszyć, a troski i problemy rozwiążą się same w ten lub inny sposób, ważne jest tylko to, by być zdrowym!

Mieszkam w Acireale, w idealnym punkcie – za plecami Etna, przede mną Morze Jońskie, na północ Taormina a na południe Katania. Acireale to barokowe miasto z pięcioma przystaniami do odkrycia: Capomulini, Santa Maria La Scala, Santa Tecla, Stazzo i Pozzillo, a w lutym odbywa się tu najpiękniejszy karnawał na Sycylii.

Mieszkać obok Etny (wpisanej na listę UNESCO) jest absolutnie bajecznie, to tak jakby mieć naturalną busolę, gdziekolwiek się obrócisz, szukając drogi, wiesz w którym kierunku iść. Przepiękne miejsce, to dla nas matka-natura, do podziwiania o każdej porze roku, bo w każdej ma do zaoferowania coś innego. Jako że moją pasją jest jazda na rowerze, uwielbiam wjeżdżać na jej szczyt, zarówno na rowerze miejskim, jak i górskim. Etna ma swój park rowerowy i wielu pasjonatów przyjeżdża tu właśnie po to, by pojeździć na dwóch kółkach.

Piękno mojego regionu kryje się także w tym, że w niektórych porach roku, rano idziesz wykąpać się w morzu, a niecałe pół godziny później, możesz szusować po stokach Etny. Żyjemy w naprawdę wyjątkowym klimacie!

No i mam jeszcze jedna wielką pasję: dron! Pasja, która zrodziła się kilka lat temu i dzięki której odkryłem niezapomniane widoki. Dron pozwala mi robić zdjęcia z lotu ptaka z niezwykłych odległości. Etnę lubię fotografować zwłaszcza rano i o zachodzie słońca, wtedy wygląda najlepiej, widać kolory różnych pór roku i erupcje.

W 2021 roku było już 15 epizodów paroksyzmów* i erupcji, zapowiedzianych w komunikatach INGV, Instytutu Geofizyki i Wulkanologii. Krótko mówiąc, życie na Sycylii jest ekscytujące dla duszy, ciała i humoru. Pozdrawiam czytelników Gazzetta Italia zdaniem cesarza Fryderyka II: ”Nie zazdroszczę Bogu nieba, bo jestem szczęśliwy, że mieszkam na Sycylii”.

*Paroksyzm wulkaniczny: zjawisko erupcji, które często występuje w szczytowych kraterach wulkanu, z utworzeniem fontann i strumieni lawy oraz wysokich kolumn popiołu. Typowe napadowe zdarzenie na Etnie składa się z trzech głównych faz: preludium i wzrostu, kulminacji i redukcji oraz ustania. Na Etnie zjawiska te stały się częstsze od lat 80-tych ubiegłego wieku i każdy z nich zawsze ma pewne cechy odróżniające je od innych, czy to intensywność, czas trwania czy powstawanie pęknięć erupcyjnych na stronie danego stożka.

tłumaczenie pl: Justyna Włodarczyk
foto: Giuseppe Giglio G-Fly

Instagram: https://www.instagram.com/gigliopeppe/
FB Giuseppe Giglio: https://www.facebook.com/giuseppe.giglio22
FB G-FLY DRONE: https://www.facebook.com/GFlyDrone/
YOUTUBE: https://youtube.com/user/giuseppegiglio22