„I Wish You” – oczyszczająca podróż Luki Del Sole z Włoch do Polski

0
95

Hymn na cześć odwagi potrzebnej, aby odmienić swoje życie, nakręcony na trasie Włochy-Polska. W ten sposób można zdefiniować „I Wish You”, piosenkę autorstwa Luki Del Sole, pochodzącego z San Remo, ale od lat mieszkającego w Bydgoszczy. „Czterdzieści lat to szczególny wiek, masz ochotę zastanowić się nad tym, co zrobiłeś, co mogłeś zrobić i czemu teraz chcesz się poświęcić”, mówi Del Sole, który od pewnego czasu powraca do swoich młodzieńczych miłości: muzyki i fotografii. „Pracowałem 20 lat jako żołnierz, to było ważne doświadczenie, ale teraz muszę znaleźć lekkość, a ta piosenka dokładnie oddaje mój nastrój”.

Wideoklip piosenki wyjaśnia znaczenie projektu zrodzonego między Włochami a Polską i odzwierciedla twoje życie, które dzielisz między Peschiera del Garda a Bydgoszcz?

Luca del Sole

Na początku nie chciałem nagrywać wideoklipu, ale okazał się potrzebny, żeby zapewnić singlowi odpowiednią widoczność. Z tego powodu musiałem znaleźć jakąś myśl przewodnią, która harmonijnie połączyłaby cały utwór. Najbardziej spójnym tematem mogła być jedynie podróż, bo cały czas przemieszczam się do różnych miast między Włochami a Polską. W nagraniu znajdziecie więc lokalizacje, które mają związek z powstaniem i produkcją piosenki, począwszy od Bydgoszczy, gdzie została wymyślona i napisana 30 czerwca 2019 r., a także nagrana (część instrumentalna). Są również plaże w miejscowości Darłówko, gdzie chodziłem na długie spacery podziwiając zapierające dech w piersiach zachody słońca, które później uwieczniłem w refrenie piosenki. To tutaj, latem 2019 roku, poprawiłem i dokończyłem teksty i melodie, w słońcu na Plaży Zachodniej podczas krótkich wakacji. Najintensywniejsze emocje z długiej podróży, jaką było kręcenie „I Wish You”, są związane z tą małą wioską. W Grudziądzu, mieście w którym planowałem nagranie instrumentalne utworu, ostatecznie nic nie zostało zrobione, ale i tak chciałem poświęcić część klipu temu „brzydkiemu kaczątku”. W Ospedaletti, na plażach zachodniej Ligurii, kontynuowałem wakacje i skończyłem prace nad oryginalną wersją piosenki przed nagraniem. Peschiera del Garda była włoską bazą operacyjną projektu, w której byłem podczas blokady z powodu Covid. I wreszcie Mediolan, gdzie miały miejsce wszystkie nagrania i postprodukcja utworu wokalnego w studiu Paolo Agosty Bunker Home Productions. Pracę nad piosenką kończyliśmy natomiast w Monzambano.

Jesteś deus ex machina projektu, autorem piosenki, a także perkusistą tej ciekawej formacji włosko-polskich muzyków, czy możesz nam ich opisać?

Mateusz Tomaszewski i Luka Zawadzki tworzą na warszawskiej scenie szczególnie aktywny duet muzyczny, tworzący projekt „Półcień”. Są autorami wspaniałej aranżacji gitar: elektrycznej (ołowianej), akustycznej i basowej. Claudio Luce jest właścicielem studia River Studio Recording w małym Monzambano, jest autorem aranżacji drugiej gitary elektrycznej i przede wszystkim inżynierem dźwięku do całego projektu. Geoffrey De Vai to wykonawca piosenki, ma arogancką osobowość i niezwykłą charyzmę. Wokalista mojej pierwszej grupy muzycznej, założonej w wieku 16 lat. Piękna współpraca wznowiona po ponad 25 latach absolutnej ciszy.

Melodyjne i chwytliwe „I Wish You”, którego można posłuchać na YouTube, to również projekt, który część zysków przekazuje na rzecz szpitala pediatrycznego Gaslini w Genui.

Muzycy, śpiewacy, technicy, wszyscy jesteśmy ojcami z dziećmi praktycznie w tym samym wieku, więc spontanicznie przyszło mi do głowy, aby pomóc tym, którzy zajmują się leczeniem, dając w ten sposób radość i przyszłość dzieciom.

tłumaczenie pl: Agata Pachucy